Już jakiś czas temu bardzo spodobało mi się połączenie koloru fioletowego z tzw. zielonym groszkiem. Ponieważ moja córcia i ja mamy fioletowe kurtki zimowe, marzyłam o takiej zielonej czapce pasującej nam do kompletu. Jakoś nie mogłam się takiej czapki dorobić, więc postanowiłam zrobić dla Julci samodzielnie fioletowo-zieloną czapę :)
A oto efekty:
Czapka jest zrobiona z włóczki akrylowej BONBON półsłupkami.
Wykończenie robiłam według wzoru: 3 półsłupki w jednym oczku, 2 oczka wolne, znowu 3 półsłupki w jednym oczku. Takie wykończenie ściąga brzeg czapki i jest ładnym dodatkiem.
Na uwagę zasługuje tutaj kwiatek, długo szukałam takiego, który by mi się podobał.
Na Pintereście znalazłam przypadkowo zdjęcie, które okazało się strzałem w dziesiątkę, do tego koleżanka z Ameryki pokazuje na filmiku jak go wykonać, co dla mnie jako początkującej jest genialnym rozwiązaniem :)
Podaję wam link do filmiku na YT:
https://www.youtube.com/watch?v=Z4oBYsDbmVk
Kwiatek wykonany przeze mnie jest jakby nie dokończony, bo ma tylko jeden rząd dodatkowych płatków.
Przy następnej czapce pokusiłam się o całość, a oto rezultat:
I jeszcze jedno:
Ja się podoba???